Dzwońce pokazywały się u mnie sporadycznie .Teraz przylatują stadami ,ale są ostrożne .
Najpierw siadają i obserwują
Jeśli w karmniku jest tłok skupiają się
na resztkach na ziemi
Najedzone prężą się dumnie
No i znowu wszystko od początku
Obserwacja itd....
Ładna sesja, ptaki są wdzięcznym obiektem fotografii
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam :)
UsuńDzwońce, to chyba najfajniejsze, nasze rodzime wróble :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie .
UsuńPozdro :)
U mnie też dość spore stadko dzwońców !!
OdpowiedzUsuńWspaniałe ujęcia !!
Pozdrawiam
Mam trochę pecha z dzwońcami ,jakoś nie udaje mi się uchwycić całego stadka :)
UsuńCudownie pozował i takie wyjatkowe te zdjecia z dzwoncem.
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękne dzwończyki... A propos jedzenia w tytule, to ostatnio wyczytałem, że kiedyś w Polsce łowiono i jedzono kwiczoły! Ja sobie tego za bardzo nie wyobrażam... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś o czymś takim czytałem ,a fe . Pozdrawiam
UsuńJakie ładne te dzwońce! Zrobiłeś im piękne portrety. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za miłe słowa :)
UsuńPozdrawiam
Trafił Ci się... Tyle lat żyję na tym padole, ale nie widziałam tego ptaszka w naturze. Ma śliczne upierzenie. Kto by powiedział, że to własnie to.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja uważam że w słońcu przypomina kanarka .
UsuńDzieki za odwiedziny
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzwoniec to bardzo ładny,kolorowy ptak,chętnie szuka pożywienia przy karmniku.Zdjęcia fajne,wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńDziękuje ,podzielam Twoje zdanie
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo ciekawa seria zdjęć.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu widziałam te ptaszki w parku. Nawet nie były mną zainteresowane. Szukały czego na ziemi, coś podjadały. Poobserwowałam je przez chwilę ... fajne ptaszki.