Ranek dzisiejszy był pogodny ,nawet na parę chwil pokazało się słonce.
Wykorzystałem te parę chwil na małe " polowanko".Miałem szczęście
pojawił się Dzwoniec i nawet dość ochoczo pozował . Jest trochę nieufny ,siedzi długo na gałęzi
zanim zdecyduje się odwiedzić karmnik .
Następny wpis będzie z Sikorkami .
Wykorzystałem te parę chwil na małe " polowanko".Miałem szczęście
pojawił się Dzwoniec i nawet dość ochoczo pozował . Jest trochę nieufny ,siedzi długo na gałęzi
zanim zdecyduje się odwiedzić karmnik .
Następny wpis będzie z Sikorkami .
Dzwońce, to chyba nasze najładniejsze wróble :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam Twoje zdanie :)
UsuńŻÓŁCIUTKI JAK CYTRYNA - ŚWIETNE UJĘCIA......ZAZDROSZCZĘ SPRZĘTU....
OdpowiedzUsuńZAŁĄCZAM SERDECZNOŚCI...
Dzięki ,ale co do sprzętu to nie ma czego zazdrościć .
UsuńPozdrawiam :)
No byłeś całkiem blisko tego płochliwego ptaszka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUsytuowałem karmnik bardzo blisko okna ,zamiast szyby zamontowałem płytę z otworem i dodatkowo przy karmniku gałęzie aby tak siadały .No i jest świerk i sosna opodal .Trzeba kombinować z braku obiektów na makro .
UsuńPozdrawiam :)
Ślicznie wygląda na tych zielonych gałązkach :) Dzwoniec miał niezłą sesję zdjęciową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Masz racje pozował dość długo
UsuńPozdrawiam :)
Wygląda jak kanarek :)
OdpowiedzUsuńBył "robiony" w słońcu i z bliska .
UsuńPozdrawiam :)