Wczoraj wybrałem się na krótki wypad na łąki .
Pogoda była słoneczna i duszna ,w powietrzu czuć było burze .
Chciałem skupić się właśnie na pająkach ,ale te drobne były
zawsze w strefie wiatru i nic z tego nie wychodziło . Dopiero po 2
godz. mi się nieco poszczęściło ,zauważyłem dużego pająka
. Ustawiłem statyw i do dzieła ,jakimś cudem nie uciekał tylko
się delikatnie przesuwał .Widocznie lubił pozowanie .
super:)ja kocham pająki,są przepiękne z bliska...
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubie je fotografować ;]
Usuń